Blog jest w głównej mierze blogiem fotograficznym.
Aby dodać tę stronę do ulubionych najłatwiej skorzystać ze skrótu Ctrl+D.

Życzę miłego oglądania i lektury.
________________________________________

środa, 11 września 2013

Skansen Wsi Słowińskiej w Klukach

 Zwiedzanie skansenów w porze, gdy nic się w nich nie dzieje, nie jest dla mnie zbyt atrakcyjne, zwłaszcza, że wychowując się na wsi w dzieciństwie miałem okazję na żywo widzieć w działaniu prezentowane w skansenach eksponaty (oczywiście te do obróbki roli - bo rybactwo na Podhalu mimo wielu stawów jakoś się zbytnio nie rozwinęło).



Inne wpisy z wizyt w skansenach:
Szymbark k. Gorlic
Dobczyce

 Na oficjalnej stronie muzeum tłem jest strzecha, to i tu strzechy zabraknąć nie może. W mojej rodzinnej wsi strzech nie było - wyparł je eternit.


 Z tego, z czego słyną Kluki. Wzmiankowane w każdym z pzewodników klumpy - czyli jak ze stepowego kopyta końskiego zrobić bagienne kopyto łosia.
 





Glina z sieczką... i ciemne od dziegciu belki... - charakterystyczny dla chat szachulec.




 
 W lewym dolnym rogu torf. Po to tym koniom te buty zakładano...



Piwniczka naziemna...






Jedne z kilku eksponowanych strojów ludowych...






Nawiązują do wspominanego rybactwa, czy też rybołówstwa 
wnętrze szałasu rybaka


 i rozwieszone sieci...








Nam w skansenie trafiła się jeszcze jedna atrakcja, ale o niej w kolejnym wpisie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...