Blog jest w głównej mierze blogiem fotograficznym.
Aby dodać tę stronę do ulubionych najłatwiej skorzystać ze skrótu Ctrl+D.

Życzę miłego oglądania i lektury.
________________________________________

sobota, 9 stycznia 2010

Szczęka niezgody...

W wieczór Sylwestrowy wynikła dyskusja na temat filmu Rewers. Spór jednak nie potoczył się w kierunku jak to aktorzy odegrali swoje role. Poszedł w kierunku szczątków ludzkich. No cóż turpizm tkwi u nas od licealnych czasów, a może i wcześniej.
O co poszło? Mianowicie Kazimierz R. twierdził, że kości agenta, w zasadzie to żuchwa, nie była ludzka. Szydził, że twórcy filmu mogliby postarać się o ludzką szczęke, bo to w sumie nie problem. Zdziwiła mnie taka niedbałość scenografów, zwłaszcza, że nie jest obecnie problemem zrobić, ba nawet kupić kości ludzkie z tworzyw sztucznych (oczywiście do celów edukacyjnych).
Przyjrzałem się zatem klatkom z filmu Rewers.

Zanim przedstawię swoje odkrycia, wpierw trochę teorii z ciekawej ksiązki: France D.L.: Human and nonhuman bone identification. A color atlas. CRC Press 2009.
Żuchwa Canis lupus podobną budowę ma żuchwa psa domowego.
Tutaj żuchwa świni.

No i na koniec...
Żuchwa ludzka i łosia (amerykańskiego).




Po zapoznaniu się z wyglądem podejrzanych kości przechodzimy do klatek z filmu Rewers.




Dysponuję trochę kiepską kopią więc trochę powiększmy sporną szczękę...




No i jeszcze obok siebie dla pewności:

 

 No i... drogi Kazimierzu, jak widać kości tej bliżej wyglądem do żuchwy ludzkiej niż zwierzęcej.


3 komentarze:

  1. no Kazek.... FAIL!! ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. heheh, ok, masz rację, nie przyjrzałem się, że ta żuchwa ma bródkę:) Gałąź żuchwy wydawała mi się zbyt szeroka a kąt jakoś tak nienaturalnie spłaszczony jak na młodego, silnego mężczyznę. Nie, żebym próbował wyjść z twarzą, po prostu coś mi w tej żuchwie nie pasowało. Poza tym nadal nie jestem pewien, czy kości po trawieniu kwasem tak by wyglądały, ale to już osobna kwestia...
    Dzięki za zbadanie sprawy

    OdpowiedzUsuń
  3. Detektyw poleca swe usługi :). Jak chcesz to mogę ci udostępnić książkę, na którą sie powołałem.

    Co do trawienia kwasem to też mam wątpliwości, czy tak by wyglądała, ale naturalnie strawiona szczęka dopiero by wzbudziła wątpliwości widzów...
    A tak w ogóle, to chyba nie było powiedziane, że to był kwas (no i jeśli był to chyba jest różnice między kwasem mrówkowym, a solnym, nie mówiąc o różnicy w działaniu w zależności od stężenia).

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...